Wpis z mikrobloga

@enforcer: główny bohater moim zdaniem anty-charyzmatyczny. Ale ścieżka dźwiękowa spoko.
Moim osobistym faworytem w serii jest część piąta. Jeszcze bez tych szpiegowskich terefere, z powracajacymi postaciami z poprzednich części (i fajną chemią między nimi), z fajnymi popisami kaskaderskimi, The Rockiem i bez Michelle Rodriguez ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@bob46: czyli jesteś typowym konformistą idącym w stadzie baranów, którym serwuje się sieczkę i jeszcze są z tego powodu uradowani i płacą za to.
  • Odpowiedz
generalnie to w jaka stronę ta seria poszla to jest dla mnie niepojęte,


@Fighter_forGlory: czemu niepojęte? Po prostu czas na "nielegalne wyścigi" się skończył, a teraz najlepszą oglądalność mają filmy akcji z wybuchami ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@enforcer: dobra, wlasnie skonczylem ogladac tokyo drift i szczerze powiem ze od ostatniego razu, kiedy ogladalem, to nie slyszalem tego hillbilly akcentu u szona, alez mnie to irytowalo xD
  • Odpowiedz