Wpis z mikrobloga

Straciłem resztki mózgu. Wracam z basenu, idę ulicą prowadzącą do mojego bloku. Z bocznej uliczki wychodzi para. Ona wysoka, odwalona w miniówę, pończochy i bluzkę z koronki. On, typowy plejas, żel, okularki, solara etc. Kiedy znaleźli się przede mną, stanąłem jak wryty. Kobita miała autentycznie goły tyłek, a koleś niewiele robiąc sobie z obecności dzieci, osób starszych etc. merdał ją od tyłu po myszce... Przeparadowali tak ze 300metrów i weszli do klatki. Największy mindfuck w życiu... ##!$%@? #niemammozgu
  • 6