Wpis z mikrobloga

Hej mirki, czy ktoś przechodził proces o Skilled Migrant Category wize do Nowej Zelandii?

Dostałem właśnie takiego maila i zastanawiam się czy wszystko dobrze rozumiem. Był ktoś w takiej sytuacji?

Thank you for your recent application for residence under the Skilled Migrant Category (SMC). We have now had the opportunity to make a full assessment of your application. You have been assessed as having the potential to successfully settle in and contribute to New Zealand.

We would like to give you the opportunity to apply for a SMC Job Search visa to allow you to realise this potential by obtaining an offer of skilled employment in New Zealand. If you are granted this visa, a decision on your application for residence will be deferred for 12 months. This means you will have twelve months to travel to New Zealand and to obtain an offer of skilled employment. If you are already in New Zealand, you have nine months to obtain an offer of skilled employment. We have enclosed an application form for a SMC Job Search visa. This form can be completed, scanned and emailed back to me directly with all supporting evidence.

Czyli nie przyznali mi resident wizy, odroczyli na 12 miesięcy, dają mi wizę SMC Job Search i jeśli w 12 miesięcy znajdę pracę to wtedy dostanę resident wize dla siebie i żony? Dobrze to rozumiem?

#newzealand #nowazelandia #wiza #wizanowazelandia #kiciochpyta #nz #smc #jobsearch #smcjobsearch #skilledmigrantcategory
  • 12
dają mi wizę SMC Job Search i jeśli w 12 miesięcy znajdę pracę to wtedy dostanę resident wize dla siebie i żony? Dobrze to rozumiem?


@weshu: No tak nie do końca. Jak znajdziesz pracę, to po prostu będziesz na wizie SM. A później to się pomyśli, czyli standardowo w NZ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak znam życie, to będziesz musiał nabić "staż" i dopiero będziesz mógł aplikować
@yeloneck: Dziękuje za odpowiedź. Czy jesteś pewny? Przepraszam, że pytam, ale wszędzie jest napisane, że w tym wypadku jeśli znajdę pracę to w ciągu ~1 miesiąca dostaniemy prawa rezydenta. Pytam bo konieczne jest jest dla nas, żeby w momencie od kiedy ja mam pracę (nie będę miał żadnego problemu ze znalezieniem dobrej firmy) to żeby w krótkim czasi (1-2 miesiące) żona też moglą mieć normalne prawa do pracy i szukać czegoś
@weshu: Głowy tutaj nie dam sobie uciąć. Długo już jesteś w NZ? Jeśli to jest Twoja pierwsza wiza to raczej będzie tak jak mówię. Nie za chętnie tutaj rozdają rezydentury na lewo i prawo. Ja jestem akurat na Essential Skills'ie, ale z tego co mam rozeznanie - trzeba nabić staż np. 2 lata i wtedy można aplikować o rezydenta.
@yeloneck: Nigdy jeszcze nie byłem w Nowej Zelandii ( ͡° ͜ʖ ͡°) Troche tylko nie rozumiem po co tyle papierów sprawdzali, wszystkie punkty mi zatwierdzili, całem doświadczenie zawodowe, dyplomy moje i żony, wszystko pięknie bez żadnych zastrzeżeń, a teraz nagle nie dość, że proces o skilled migrant resident wstrzymany, aż znajdę pracę (co tak jak pisałem nie będzie problemem) to jeszcze wychodzi, że nawet wtedy mogę nie
@weshu: Uwierz mi, że system imigracyjny jest tutaj tak #!$%@?, że czasem pracodawcy nawet nie chcą się w to bawić, bo szkoda im czasu. Ja jak składałem o wizę to takie cyrki były, że masakra. Burdel na kółkach. Kazali sobie wysłać 3 umowy z pracodawcą, za czwartym razem poprosili o umowę, którą wysłałem jako pierwszą. Mój oficer w drugi dzień, od kiedy wysłałem wszystkie papiery, pojechał na wakacje. Myślisz, że komuś
@yeloneck: Dziękuje za informacje. Cierpliwość to nie problem, wiem, że sobie jakoś poradzę, jedyne co mnie martwi to prawa pracy dla żony. Jeśli mam tam lecieć, zacząć pracę a potem się #!$%@?ć długi czas zanim żona będzie mogła legalnie pracować to szkoda czasu na to. No zobaczymy. Jeszcze raz dzięki!
@rtg_: @yeloneck: Doczytałem na oficjalnej stronie, że rok temu zmienili trochę proces (na minus) i teraz każdy kto spełnia warunki Skilled Migrant Resident Visa, a nie ma doświadczenia ani dyplomu z NZ musi przejść ten proces co mi właśnie napisali - dostaje CSM Job Search na 12m-cy i potem jeśli znajdzie pracę to dostaje dopiero rezydenta (i tutaj jest ten myk, że niby wszędzie sugerują, że to tylko formalność, ale
@yeloneck: Ale też przeszli wcześniej pomyślnie cały proces o Skilled Migrant Category vizę? Bo to z tego co czytam to robi dużą róźnicą, jeśli przylecieli na sponsorship albo jeszcze inaczej to zupełnie inna sytuacja i wtedy bardzo ciężko o rezydenta, ale jeśli ja już zakończyłem cały proces o rezydenta, tylko mi brakuje doświadczenia w NZ to wtedy z tego co czytam na forach to zwykel jak się dostanie dobrą pracę i
@yeloneck: No właśnie, więc zupełnie inna sytuacja, uff, trochę mnie pocieszyłeś, właśnie z working wiza czytałem, że są takie problemy, to był główny powód dlaczego szedłem tym dużo trudniejszych i droższym procesem, żeby od razu mieć rezydenta :) Dzięki!