Nienawidzę siebie. Nienawidzę, że nie mogę być jak inni. Nienawidzę myśleć, o tym, że nie będę miała takiego szczęśliwego życia jak normalni ludzie. #aneczkamirkuje
@ania-aneczka25: yyyy - czy dla Ciebie wyznacznikiem szczęścia jest bycie jak inni? ;-) Na zasadzie "należy jeść gówno - miliony much nie może się mylić"?
@ania-aneczka25: to akurat w wielu aspektach zaleta, wierz mi. Może nie zaczniesz się kochać z dnia na dzień, ale pracuj, by się akceptować to dobry punkt wyjścia.
@atestowanie2: Pewnie, że mają ciężko. Każdy ma problemy. Ja po prostu mam już dosyć swoich i tego, że tyle lat nic z nimi nie robiłam, a teraz może być za późno. @bachus: wydaje mi się, że normalni ludzie nie męczą się tak na co dzień @system_shock: tutaj to nie zaleta
@ania-aneczka25: nie poddawaj się i nigdy nie mów nigdy. Mając cel drogę do niego podziel na etapy i po kolei je realizuj, w miarę możliwości, ale i nie odkładając w czasie.
@atestowanie2: no nie wiem @bachus: pewnie, że z własnych decyzji. Z własnej głupoty, strachu, chęci uszczęśliwienia wszystkich wokół. Z powodu otoczenia i tego jakie jest. @system_shock: Czasem wydaje się, że ten cel jest nieosiągalny, że nie ma możliwości, że zaprzepaściło się wszystkie okazje.
#aneczkamirkuje
@ania-aneczka25: Uwierz mi, że inni też mają #!$%@?.
@ania-aneczka25: to akurat w wielu aspektach zaleta, wierz mi. Może nie zaczniesz się kochać z dnia na dzień, ale pracuj, by się akceptować to dobry punkt wyjścia.
@bachus: wydaje mi się, że normalni ludzie nie męczą się tak na co dzień
@system_shock: tutaj to nie zaleta
@ania-aneczka25: Nigdy nie jest za późno.
@ania-aneczka25: może z własnej decyzji się męczysz/otaczający świat Cię męczy? Depresja?
@bachus: pewnie, że z własnych decyzji. Z własnej głupoty, strachu, chęci uszczęśliwienia wszystkich wokół. Z powodu otoczenia i tego jakie jest.
@system_shock: Czasem wydaje się, że ten cel jest nieosiągalny, że nie ma możliwości, że zaprzepaściło się wszystkie okazje.