Wpis z mikrobloga

Zobaczcie pierwszy odcinek Moordvrouw w 6 sezonie, 15 minuta (Polacy w proponują holendrowi ruanko w Krakowie i inne rozrywki zamiast rozmawiać o biznesie), minuta 20 tajniak syryjskiego pochodzenia z perfekcyjnym holenderskim ratuje Polaków na budowie dukających po angielsku od okrutnego szefa który zabrania im jeść swoich kanapek co mają w umowie pracy bo muszą kupić od szefa jedzenie po zawyżonej cenie lub spadać do Polski, dzielny Syryjczyk jedyny się przeciwstawia, kupuje też jedzenie dla Polaków a polscy robacy bronią szefa i krzyczą że nie można się przeciwstawiać bo mają rodziny w Polsce którym muszą pieniądze wysyłać na życie, kończy się szczęśliwie bo Polacy są deportowani do Polski bez wynagrodzenia a dzielny Syryjczyk mówi że to źle że im nie zapłacili.
Są czasami w telewizji nadawane programy jak to Holendrzy wynajęli Polakom mieszkanie a oni ich potem okradli i czynszu nie płacili, lub mieszkali w piętnastu w jednym domu...
Są programy kryminalne o polakach, nawet polskie napisy dodają.
Polacy czemu tu jesteście? nie chcemy was tu.

#holandia
  • 4
@jaktrwogatonawykop: no ale z nikąd tych patalogii Holendrzy sobie nie wzięli... Szef c*uj który rucha rodaków na kasę? Mieszkanie po 15 w jednym domu? Okradanie wynajętych mieszkań?

Chciałbym żeby te sytuacje były filmową fikcją ale coś czuję przez skórę że nie są.

Ale fakt że syryjczyk-tajniak mówiący biegle po niderlandzku to przegięcie pały