Wpis z mikrobloga

Ludzie... chodze sobie na lekim rauszu od bachusika do bachusika, zagadujac do ludzi (a glos mam mocny) a tu podjezdza suka i mnie zabieraja - o co chodzi? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Zglaszaj, moze po dopach potrzebuje pomocy...