Wpis z mikrobloga

Więc ostatnio wybrałem się na moją działkę żeby wyciąć brzózki, bo na mojej działce nic nie ma.. ale rosną brzózki!. Wziąłem ze sobą kosę, ostrzałkę do kosy, paliwo do piły łańcuchowej,olej do piły łańcuchowej i piłę łańcuchową .. . Więc zajechałem na miejsce no i stwierdziłem że jest w sumie jest trochę gorąco więc zdejmę bluzę i rzuciłem ją gdzieś tam koło samochodu... . A ponieważ moja działka jest dość spora bo ma osiem hektarów ,pod koniec zrobiło się dość ciemno i zimno.. i upiornie bałem się... .Ale mówię sobie "hej ! jeszcze trochę brzózek, wytnę to i wracam do domu na czekoladowy budyń !" i w tym całym podnieceniu zapomniałem gdzie położyłem piłę.. miałem przeczucie że piłę zostawiłem koło posesji psychopatycznej szalonej seksownej Czesławy .No i idę w pełnym napięciu w kierunku tej posesji .. rozglądając się na lewo i prawo czy nie ma tam piły i raptem nie ! wyskakuje strażak miejski :

- A co pan tu Robi?!
- Aaaa bo ja ten wycinam tu drzewka a to jest moja posesja, co pan tu robi ?! yyy brzóuzki wycinam
- ale tu nie wolno brzózek wycinać, to będzie mandacik !
- ale to moja posesja!, a te brzózki są jeszcze młode!
- ale to no to będzie mandacik
- ale ja no proszę pana no ja nie chcę no przecież ja ! yy ja.. to moje są moje brzózki one sa jeszcze młode to się jeszcze nic nie.. to moja posesja !
- aaa no to dobra no to nie będzie mandaciku...ale lepiej żeby pan uważał.. dzieją się tam dziwne rzeczy koło tej nowo wybudowanej elektrowni jądrowej.. ludzie tam chodzą i wieszają krzyże do góry nogami !
< Ja mówię> - aa no dobra.. będę miał to na względnie < powiedział jeszcze>
- a no to miłego dnia życzę
- no wzajemnie ja też ... no i poszedł sobie ALE NIE WRÓCIŁ!
- aaa ale będzie mandacik !
- noo aaa ale nie nie ! ja nie chcę przecież mówiłem że nie !
- no dobra.. no to do widzenia !

. Strażak miejski raptem zniknął.. nie widziałem go nigdzie.Stwierdziłem że co no?w takim razie pójdę powolnym krokiem w kierunku samochodu wezmę to co mam a to co nie mam znajdę jutro bo dzisiaj i tak nic nie znajdę...za ciemno jest... .Idę sobie tak przez środek mojej działki, odgarniam te wszystkie chaszcze, patrzę a tam wersalka i dwa kaloryfery.. Kto #!$%@? wyrzuca do lasu wersalkę i dwa kaloryfery ?! - No Ja nie? ... a jeżeli Ty to wyrzuciłeś.. to jesteś głupi głupek..debil.. śmieciarz ... No i idę patrzę,widzę.. stoi mój samochód.. więc co ? Zgarniam bluzę bo w już w sumie zimno i zjeżdżam stąd.. Rozglądam się tam dookoła patrzę.. bluza jest! zaraz koło kołpaka, który mi chyba odpadł... albo ktoś wyrzucił. Więc założyłem ją na siebie i w tym poczułem mrowienie ! na całej długości pleców!!! mrowienie zaczęło być coraz większe.. coraz większe aż potem zaczęło gryźć i się okazało się że do cholery wszędzie są czerwone mrówki na mnie WSZĘDZIE!!! WSZĘDZIEE aaaagrhhhhh...!! ! !

Także morał z tego taki " lepiej patrz gdzie rzucasz swoją bluzę gościu!"


Pobierz InsertPPL - Więc ostatnio wybrałem się na moją działkę żeby wyciąć brzózki, bo na moj...
źródło: comment_7cDUPP7s4lZHzctyDjnr79WnfcOY37IY.jpg
  • 6