Wpis z mikrobloga

Dla ludzi którzy chcą iść na #wy w Poznaniu ale się boją, że się nie odnajdą: alkohol każdego zrzesza, serio, byłem na 10 urodzinach i na mniejszym w Poznaniu urodzinach jakieś mirabelki, było naprawdę spoko, zero spiny, ludzie gadali, bawili się ze sobą nieznając nicków. Jak impreza zrzeszająca ludzi o podobnych zainteresowaniach i poczuciu humoru ( o czym decyduje społeczność wykopu choćby poprzez plusowane wpisy w gorących ) może pójść źle? Nie widziałem ani jednej osoby która siedziała sama i się nudziła, zawsze ktos podszedł i pogadał, sam to zrobiłem kilka razy i naprawdę spoko się gadalo ( poza jednym typem co mówił że robi nowego Facebooka i straszył mojego kumpla czarnym pasem karate xD ) wykop to takie płatki śniegu, każdy inny ale bardzo łatwo zbudujesz z niej ładną śnieżkę :)

Jeżeli ktoś jednak boi się wciąż to niech napisze, ja wraz z kilkoma kumplami stąd wybieramy się tam i chętnie przygarniemy ludzi do stada

#poznan #wykopparty
  • 16
  • Odpowiedz