Wpis z mikrobloga

Najlepsze po tym jak się przebudzę z dobrego snu jest ten moment zawieszenia niewiary. Kiedy jeszcze nie kontaktujesz do reszty i sytuacja ze snu wydaje się realna. Co z tego, że później sobie uświadamiasz, że to był tylko sen. Przez chwilę było dobrze. Niech ta chwila mnie napędza do końca dnia.
#aneczkamirkuje
  • 7
  • Odpowiedz