Wpis z mikrobloga

No i jest prawie 23 a ja siedzę i paczę co moje mrówki robią i widzę że coś dziwnego robią z jajami XD myślę wtf jedzą je żywcem czy wysysają wnętrzności niedojrzałych poczwarek ale jednak nie!! xD
Okazuje się że tak żywią się poczwarki, dorosłe niewolnice znaczy robotnice kładą żarełko, że styka się z poczwarkami a te za pomocą enzymów karmią się tym, co za szok i niedowierzanie XD mam nadzieję że tym razem jest to sprawdzone info w przeciwieństwie do tego z kamyczkami xDD źródło wiedzy

Wartościowy content (FEST xD) tego rodzaju tylko dla śledzących #mirkomrowki
Derd - No i jest prawie 23 a ja siedzę i paczę co moje mrówki robią i widzę że coś dz...

źródło: comment_KIueiNQ09mlH43sToRHHtQvx81Yx1UDh.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@Waldemar_Morawiec: arenę bez problemu można "przemeblować", część gniazdowa to już grubsza sprawa i raczej jej otwarcie łączy się z wyłapywaniem uciekinierów :D
@mala_kropka: generalnie 2/3 części gniazdowej jest w ciemności oprócz sesji fotograficznych plus wizytacyjnych oględzin, przy pierwszym wpisie masz mniej więcej wgląd jak to wygląda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Derd: Arena to jest to pudło a gniazdo to to płaskie z rozgałęzieniami i imbusami tak? W sumie jak to płaskie otworzysz to oprócz łapania uciekinierów też przy zamykaniu możesz zgnieść kilka i tak zostaną sobie na zawsze przygniecione przez plexi? Chyba że tego się po prostu nigdy nie otwiera. W każdym razie spoko to wygląda.

A jak masz 5 uciekinierów, złapiesz jednego w jakieś szczypce i podnosisz pokrywę żeby go
  • Odpowiedz
@Waldemar_Morawiec: ogladam troche kanałów związanych z robakami i jak nie chcesz zeby mrówki uciekały to wzdłuż pokrywy przecierasz szmatką te pudełko, arenę jakąś biała mieszanka czegos i czegos. Musisz poszukać na necie.
  • Odpowiedz
@Derd: zawsze chciałam hodować mrówki w domu ale bałam się, że się rozlezo po całym domu. Super że założyłeś tag, prawie jakbym hodowała mrówki, wirtualnie trochę XD
  • Odpowiedz
te mrówki, które się tam hoduje to raczej nie rozpełzną się po domu, bo nie ma tam dla nich warunków. A nawet jeśli, to wkrótce znajdziesz je w doniczce albo innym wilgotnym miejscu. Nawet można je tak zebrać jak położysz coś co może udawać wilgotne gniazdo, one się tam przeniosą. A w ogóle, jak mają dobre warunki w swoim gnieździe (temp/wilgotność) to nie będą uciekać, co najwyżej wysyłać pojedynczych zwiadowców.
@xyz23:
  • Odpowiedz