Wpis z mikrobloga

Kilka miesięcy temu robiłem sos z habanero, raz zapasteryzowałem i trzymałem w lodowce. Po zjedzeniu około 20% sos skisł, zaczęły robić się bąbelki. Nie jadłem go już, ale szkoda mi było wyrzucać więc stał w lodówce. Teraz zastanawiam się czy on nadaje się do jedzenia, bo przecież kisi się różne produkty. Warunki miał raczej beztlenowe, bo jest w butelce metalowej zakręconej szczelnie (tylko to 20% zjedzone było zastąpione powietrzem). Kolor mu się nie zmienił, konsystencja tez nie.
Co sądzicie?( ͡° ͜ʖ ͡°)

#goomowesosy #chilihead
Bodhistawa - Kilka miesięcy temu robiłem sos z habanero, raz zapasteryzowałem i trzym...

źródło: comment_GYGY5PCG2wqjC7J4RzB2RDvG0FJKMmJL.jpg

Pobierz
  • 8