Wpis z mikrobloga

  • 347
Uwielbiam młodych maszynistów, jeżdżą super i super z nich ludzie. Tych co srają ogniem o każdy kilometr i minute to nie polecam.

A stop, ja dziś nie o tym. Kochani moi, w końcu po kilku dniach wracając do domu mam jeszcze trochę (bo 33%) baterii. Muszę to wykorzystać by podzielić się z wami kilkoma spostrzeżeniami.

Osoby ze #slask - kiedy jezdzicie pociągami między miastami typu Gliwice, Sosnowiec, Zabrze, Katowice to patrzcie na jaką kategorie pociągu macie bilety. Większość z was zasuwa na Regionalnych albo Śląskich, a wsiadanie do pośpiechów, w których od dziś zacząłem wystawiać wam bilety/wezwania skończy się utratą pieniędzy.

Słyszeliście o nowym pomyśle Unii na darmowy przejazd w przypadku opóźnienia ponad 120 minut? PKP PLK jest w trakcie opracowywania tajnego planu na taką okazję dzięki której pociągi już nigdy nie będą opóźnione. Spytacie jak to? W nowym rozkładzie jazdy na każdej trasie pociągów ma zostać dodana nowa przerwa na postój techniczny, która będzie wynosić kilkadziesiąt minut dzięki czemu pociąg będzie mógł zniwelować opóźnienie!


Dziś po raz kolejny miałem wizytę rewizorów na pociągu. Czasem nie wiem co gorsze - pasażerowie, utk czy rewizorzy. Każde z nich potrafi popsuć humor tworząc problemy, których nie ma. Bo co zrobić gdy puściłem Panią, która jedzie na bilecie regionalnym jedną stacje i nie ma pieniędzy na bilet na pośpieszny? Bo Pani w kasie tak sprzedała. Są tacy co dowaliliby jej te 162,50/650, ale są i tacy Sziszole.

Do głowy przychodzi mi tylko cytat pewnego Pana Mariusza: "Kiedy chcesz mieć miękkie serce to musisz mieć naprawdę twardą dupe."

W sytuacjach konfliktowych niektórzy próbują przekupić mnie uśmiechem, inni groźbami, inni skargami. I to chyba będzie temat na następny wpis.

A na koniec mam do was pytanie, by zaangażować was w dyskusję.

Dlaczego ludzie w dawnych czasach potrafili odnaleźć swój wagon, swoje miejsce, swój pociąg bez wszechobecnych komunikatów i tabliczek z trasą pociągów, a teraz gdy na każdych drzwiach mamy podany numer wagonu, relacje, a na dworcach są wygłaszane komunikaty pojawia się setka pytań dokąd jedziemy, który wagon, czy to pociąg przez Pyskowice nie są w stanie sobie poradzić?

Dziś trochę bardzo chaotycznie ale jestem wykończony. Trzymajcie kciuki bym sobie wypoczął. Miłego weekendu.

#sziszucontent
Shishu - Uwielbiam młodych maszynistów, jeżdżą super i super z nich ludzie. Tych co s...

źródło: comment_qL0vsxMIyV8ofQ14OP2RRnF53tdFQwBO.jpg

Pobierz
  • 43
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Shishu:

Dlaczego ludzie w dawnych czasach potrafili odnaleźć swój wagon, swoje miejsce, swój pociąg bez wszechobecnych komunikatów i tabliczek z trasą pociągów, a teraz gdy na każdych drzwiach mamy podany numer wagonu, relacje, a na dworcach są wygłaszane komunikaty pojawia się setka pytań dokąd jedziemy, który wagon, czy to pociąg przez Pyskowice nie są w stanie sobie poradzić?


Kiedyś nie było przecież rezerwacji miejsc (no, może w expressach, nie jeździłem wtedy
@Shishu: bo ludzie są naturalnie idiotami i nawet tak proste sprawy jak sprawdzanie cyferek ich przerasta. Niestety, z tym się nie da walczyć, trzeba zyć. A co do fragmentu

W nowym rozkładzie jazdy na każdej trasie pociągów ma zostać dodana nowa przerwa na postój techniczny, która będzie wynosić kilkadziesiąt minut dzięki czemu pociąg będzie mógł zniwelować opóźnienie!


to az bigos musze zjeść na uspokojenie bo to nie może być prawda
Dlaczego ludzie w dawnych czasach potrafili odnaleźć swój wagon, swoje miejsce, swój pociąg bez wszechobecnych komunikatów i tabliczek z trasą pociągów, a teraz gdy na każdych drzwiach mamy podany numer wagonu, relacje, a na dworcach są wygłaszane komunikaty pojawia się setka pytań dokąd jedziemy, który wagon, czy to pociąg przez Pyskowice nie są w stanie sobie poradzić?

Co do tego aż przypomniała mi się historia jak wracałem pewnego razu na swą wioskę,
@Shishu:

Osoby ze #slask - kiedy jezdzicie pociągami między miastami typu Gliwice, Sosnowiec, Zabrze, Katowice to patrzcie na jaką kategorie pociągu macie bilety. Większość z was zasuwa na Regionalnych albo Śląskich, a wsiadanie do pośpiechów, w których od dziś zacząłem wystawiać wam bilety/wezwania skończy się utratą pieniędzy.


Wut? Jest to możliwe aż tak się pomylić?
@rczn: mylą sie bo kiedys bylo jedno pkp i większość dalej tak mysli. Wystarczy zobaczyc na fb pkp plk skargi na zasyfiony pociag pkp intercity i odwrotnie o złe tory na profilu pkp cargo
Dlaczego ludzie w dawnych czasach potrafili odnaleźć swój wagon, swoje miejsce, swój pociąg bez wszechobecnych komunikatów i tabliczek z trasą pociągów, a teraz gdy na każdych drzwiach mamy podany numer wagonu, relacje, a na dworcach są wygłaszane komunikaty pojawia się setka pytań dokąd jedziemy, który wagon, czy to pociąg przez Pyskowice nie są w stanie sobie poradzić?


@Shishu: moze dlatego:

https://www.intercity.pl/pl/dokumenty/Niezb%C4%99dnik%20podr%C3%B3%C5%BCnego/wzory%20bilet%C3%B3w%20od%2019.03.13.pdf

Przeciez bilet to jest jakis totalnie komunikacyjny chaos. Dla kogoś
@Shishu
Większa ilość połączeń
Wszechobecne ułatwienia i wodzenie za rączkę
Chaotyczne i często beznadziejnie zaplanowane dworce
Wszystko jest optymalizowane i działa coraz szybciej

To chyba niektóre powody braku ogarnięcia :D
@rczn jeździłem w wakacje trochę Arriva jako pasażer na trasie gdansk- Władysławowo i nie był kursu gdzie ktoś by się nie wykłócał, że ma bilet Regio i nie kupi drugiego co kończyło się mandatem. Za każdym razem przynajmniej jedną osoba