Wpis z mikrobloga

@kastmada: Również polecam Antonego Beevora, jak również książki od Ian Kershaw, odradzam za to Daviesa, słabszy styl odrobinę od tych dwóch pierwszych.
Przykładowo zacząłem swoją przygodę właśnie od D-Day - Antony Beevor. Godne polecenia: Ian Kershaw - "Punkty zwrotne".
Dużo zależy od tego też czym jesteś bardziej zainteresowany, operacjami militarnymi czy bardziej dyplomacją. Jeśli dyplomacją to polecam Jonathan Fenby - Alianci.