Wpis z mikrobloga

Szukam tytułu polskiego filmu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co pamiętam:
- film albo stary albo stylizowany na stary (kolorowy)
- akcja toczy się w II Rzeczypospolitej, możliwe że podczas wojny polsko-bolszewickiej, bądź też na początku PRLu
- główny bohater jest biseksualny, ma za kochanka jakiegoś starego dziadka
- w filmie pojawia się dość zapadająca w pamięć postać charyzmatycznego księdza. Są z nim na pewno dwie sceny: w pierwszej wychodzi przed kościół z hostią i polscy komuniści padają przed nią na kolana. W drugiej, na koniec filmu przechodzi na stronę komunistów i reprezentuje filozofię materializmu
- główny bohater ginie na końcu zastrzelony przez radzieckich żołnierzy na bagnie
- film przynajmniej lekko surrealistyczny w odbiorze, przynajmniej tak go zapamiętałem

#film #tytulfilmu #kiciochpyta
  • 2
  • Odpowiedz