Wpis z mikrobloga

Uważam, że w wiekszosci to ateisci.


@KakaowyTaboret: a kto dał ci prawo oceniania co jest trollingiem? Wiara z samej swojej definicji nie podlega jakimkolwiek możliwościom weryfikacji i oceny. Zatem na jakiej podstawie chcesz to oceniać?
  • Odpowiedz
@duncanidaho2:

a kto dał ci prawo oceniania co jest trollingiem? Wiara z samej swojej definicji nie podlega jakimkolwiek możliwościom weryfikacji i oceny. Zatem na jakiej podstawie chcesz to oceniać?


Piękny sofizmat Panie Mirku
  • Odpowiedz
Z tym, że jeśli osoba np. identyfikuje się jako ateista, a następnie udziela się w tagu #mirkomodlitwa


@KakaowyTaboret: A możesz powiedzieć na jakiej podstawie w takim przypadku stwierdziłeś że jedno wyznanie jest prawdziwe a drugie nie? Coś poza własną opinią, odczuciami?

Idąc dalej, podobno są przykłady osób nawróconych, albo takich, którzy w obawie przed rzekomym wiecznym potępieniem modlą się czy nawet "nawracają" bo nic to nie kosztuje a przecież nie zaszkodzi. Co więcej, w przypadku wiary - zgodnie z tym co już pisałem - to co deklaruje osoba, musi zostać uznane prawdę, inaczej idziemy w stronę Orwellowskiej
  • Odpowiedz
@WlasciwosciBetonu: nie, Pan Bóg jest Stwórcą i jest największy. Jak może być Bóg marny, który za nas umarł? którego miłość do Ciebie do mnie, do wszystkich ludzi jest najpotężniejsza i nie ma końca? dla mnie Bóg to mój tata, geniusz i mistrz ;)
  • Odpowiedz