Wpis z mikrobloga

  • 8
@piszczalka no niestety na mentalność polaka cywilizowane rozwiązania nie działają, wystarczy spojrzeć co się na Mikołowskiej dzieje - wszyscy mają w dupie buspas
  • Odpowiedz
@Bleck: Uważasz, że zwężenie jednej z najważniejszych ulic w mieście, a tym samym zakorkowanie Mikołowskiej i autostrady, to jest cywilizowane rozwiązanie? Bez żadnych alternatyw, bez pomysłu. Przecież autobusy, dla których ten buspas powstał, teraz stoją w korku na Mikołowskiej - wcześniej nie stały. Pomalowanie kawałka ulicy na żółto nie zrobi z nas Helsinek.
  • Odpowiedz
@Bleck: „cywilizowane” - aleś mnie rozśmieszył. Nieprzemyślane, idiotyczne, zakompleksione „zróbmy nowocześnie i eko ale po taniości”.
Miałem dzisiaj „przyjemność” rozmawiać z drogówką po jeździe Mikołowską - też uważają że durny pomysł. Choćby nie spowodu skrętu w lewo w Raciborską ale ulic z prawej (patrząc w stronę centrum). Włączający się do ruchu nie byli wpuszczani (nie dziwię się) wobec tego stali... na buspasie z migaczem. Efekt - wszystkie autobusy stoją. I
  • Odpowiedz
  • 0
@piszczalka to zadaj sobie pytanie dlaczego teraz stoją w korkach, dlaczego nagle te korki sie tak wydłużyły i co powinno się stać żeby korki nie były tam takie długie.
  • Odpowiedz
  • 0
@piszczalka @regis_uszatek Panowie, nie chce się wdawać w dyskusję. Jedyne co chciałem powiedzieć to to, że gdyby wpuścić polskich kierowców na drogi z buspas w krajach gdzie to funkcjonuje dobrze, to już by dobrze nie funkcjonowało.
  • Odpowiedz
@regis_uszatek: @piszczalka: @Bleck: Generalnie – komunikacja w Katowicach i między miastami w GOP-ie jest bardzo słaba w mojej opinii, jedynie co jakiś czas robi się chaotyczne działania, żeby upozorować, że coś się dzieje. GZM nic w tej kwestii nie zmieniło, kolejna instytucja do zgarniania hajsu.
  • Odpowiedz
@Bleck: a pierdzielisz. W Wawie działa ale wymaga to więcej niż jebnięcia bez pomyślunku farby na jezdnię. To jest źle przemyślane, kurde przejedź się dwa- trzy razy to zobaczysz. Katowice to stolica regionu, duży ruch, dużo ludzi z aglomeracji mieszka niedaleko A4 - dla nich rezygnacja z auta to plus 1 godz jazdy w każdą stronę o ile mają połączenie. No ale jebnijmy farbę na drogę i zacznijmy mantrę „Ci
  • Odpowiedz
@Bleck: no a co mieli zrobić kierowcy osobówek? Jakby wpuszczali ruch z prawej sami by nie pojechali. Z kolei Ci z prawej nie mogli prawym pasem jechać. Wina kierowców czy złej organizacji ruchu?
  • Odpowiedz
@ZaczynamOdNowa bus pasy mają sens, gdy jest ich cała sieć + samochody mają jasną sytuację, którędy jechać. U nas postawiono na tydzień buspas blokując jedną z ważniejszych dróg. Żeby jeszcze siatka połączeń autobusowych była napchana tak żeby na tym buslasie było żółto od Solarisów, a tak to wszystko stoi od Brynów Pętla.
  • Odpowiedz