Wpis z mikrobloga

bądź mną
noc
tankujesz na stacji
idziesz zapłacić za paliwo
stoisz przy kasie w kolejce za dwoma facetami
wtem na stację wpiedala się typ w kominiarce
na wejściu strzela do jednego gościa z kolejki
ten pada martwy na ziemię
pełno krwi wszędzie

kasjerka w płacz i chowa się pod ladę
ty szybko kitrasz się między półkami
drugi ziomek co stał w kolejce biegnie do kibla
złodziej strzela mu w kolano
typ upada i zwija się z bólu

napastnik podchodzi do lady i każe ekspedientce otworzyć kasę
w międzyczasie widzisz jak postrzelony ziomek wyciąga telefon i dzwoni po pomoc
mija 10 minut
morderca nadal szarpie się z kasą
wtem na stację przyjeżdża pomoc

STRAŻ MIEJSKA XD
złodziej gdy to zobaczył zaczął cisnąć bekę i się drzeć: O NIE! ZARAZ DOSTANĘ MANDAT ZA ZŁE PARKOWANIE XD
postrzelony typek już nie narzekał na ból kolana a brzucha, bo tak go ze śmiechu rozbolał XD

martwy facet podniósł się z ziemi i zaczął krzyczeć: I CO WY KURNA ZROBICIE? ZAŁOŻYCIE MU BLOKADĘ NA NOGĘ? XD
kasjerka otarła łzy, które płynęły już ze śmiechu i wykrzyknęła: CO TO MA BYĆ?! MAMY CIĘ?! GDZIE KAMERY?! XD

karuzeli śmiechu nie było końca
wtedy ma stację przyjechała prawdziwa policja, bo nasze śmiechy zakłócały ciszę nocną, lecz morderca wypowiedział AEZAKMI i wszyscy się rozeszli

#pasta #aezakmi #coolstory