[jaqqu7]

Dharma

Samo DLC? Zmiany są całkiem przyjemne i nowe mechaniki fajnie rozszerzyły grę...

Problemem jest sam patch 1.26, który spierniczył wiele rzeczy w balansie. Przede wszystkim usunięcie możliwości konwertowania Territories jest tak absurdalny, że samo forum Paradox zalała fala niezadowolenia. Do tego mnóstwo innych zmian, które mają za zadanie utrudnić blobowanie. W zamyśle miało one zachęcić do grania "wysokiego", a w praktyce tylko utrudnia życie graczom. Lepiej byłoby po prostu wprowadzić ułatwienia do grania mniejszymi państwami... niestety DDRJake nie jest game designem z doświadczeniem, tylko zaawansowanym graczem, który dostał stanowisko przerastające jego kompetencje. Mam nadzieję, że w kolejnych patchach z wielu zmian się wycofają.

Obecnie praktycznie idea Religious z Tier 1 spadła na Tier Shit.

#eu4

[Shqip]

@jaqqu7: teraz tylko humanistyczne bo religijne sensu nie mają na #!$%@? mi misjonarze jak nie moge ich użyć.

[jaqqu7]

@Shqip: O to chodzi. Spcyfikowali totalnie tę grupę ideologiczną.

[Shqip]

@jaqqu7: to już 2gi nerf religijnych( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jaqqu7]

@Shqip: W ogóle nie rozumiem zasadności tej decyzji - po pierwsze One Faith obecnie jest albo praktycznie niewykonalny lub wymaga absurdalnego mikrozarządzania.

Do tego bez Humanist ideas po prostu zje cię Relig. Unity.

[R.....l]

@jaqqu7: Czekaj, bo jeszcze nie aktualizowałem, dobrze rozumiem?? jeśli prowincja nie jest w "state" nie mogę jej nawrócić, ale dalej mi wchodzi w Ru?? Czy ich tam do reszty powaliło w tym paradoxie??? Z drugiej strony może kebablob będzie teraz wybuchać, acz marne to pocieszenie.

[jaqqu7]

@RandomowyMetal: Yup. Musisz mieć full core, żeby nawracać.

[M.....n]

@jaqqu7: Zgadzam się że ich powaliło, plus jak masz za dużo territories w stosunku do stanów do masz dodatkową korupcję... Inna sprawa to śmieszne jest to że dalej można konwertować prowincje wasali

[jaqqu7]

@Myrten: To jest karanie graczy za to jak chcą prowadzić rozgrywkę i po prostu zły game design. Podczas gdy CK2 i Stellaris, a ostatnio i HoI4 stawiają na danie graczom jak najwięcej ścieżek poprzez nowe możliwości... w EU4 postanowiono utrudniać te już utarte, wcale nie rozwijając nowych.

[Grewest]

W zamyśle miało one zachęcić do grania "wysokiego",

@jaqqu7: Tylko że ta gra jest nudna jeśli nie bloobujesz.

[seann]

@Grewest: @jaqqu7: Granie wysoko sprawdza się tylko i wyłącznie na multi, a że w pdx tłuką bez przerwy te swoje dev clashe, to na podstawie tego modyfikują i balansują grę. #!$%@? że 95% normalnych graczy to single-player.

[gasior213214123]

@seann: mi sie wydaje ze granie wysoko po prostu jest... nudne.. W mp i sp możesz(i mogłeś) grać wysoko, i nie bylo to najgorsze rozwiązanie. Ale po co? nie ma zbyt wielu interesujących rzeczy które możesz robić w czasie pokoju.
Paradox zamiast urozmaicać rozgrywke to ją ogranicza. Tragiczne to jest że developerzy narzucają pewien styl grania w tą gre.

[seann]

@gasior213214123: Zgadzam się. Gra wysoko jest nudna, bo nie ma żadnego celu. Jest to jakaś alternatywna droga rozwoju, jeżeli w mp jesteś ograniczony przez silnych graczy, ale to nie powinien być cel sam w sobie. Granie wysoko zasadniczo wyklucza branie udziału w wojnach, a to jest podstawa tej gry.

[Zakakaikane]

@seann: @jaqqu7: @gasior213214123: co mam rozumieć przez granie wysoko? Nie gram mp, przegrane mam tysiąc godzin a pierwszy raz spotykam się z tym określeniem.

[seann]

@Zakakaikane:
Gra szeroko - nieustanne powiększanie swojego terytorium i rozlewanie się po mapie.
Gra wysoko - utrzymywanie stałych granic, rozwój tylko poprzez podbijanie developmentu, handel.

[Dabmalt]

@seann: Gra wysoko nie wyklucza podbojów. Sam lubię po osiągnięciu założonych granic rozszerzać strefę wpływów o średniej wielkości państewka, które wyzwalam po kolei. Niektórym daję sojusz, niektórym gwarancję, i stopniowo balansuję politykę w całej Europie.

[Pituch]

@jaqqu7: przede wszystkim w takim HOI4 to słuchają GRACZY na forum, w przypadku EU4 to sluchają DDRJake, który wykjorzystuje exploity na maxa i reprezentuje 1% graczy?