Wpis z mikrobloga

Oxon:

"Dziś połowa sceny wrzuca zdjęcia i kawałki Mac Millera, pisze wspomnienia i wrzuca smutne buźki.

Jutro ci sami ludzie wejdą do studia promując kodeinę, xanax i twarde narkotyki jako z jednej strony sposób na zabawę, z drugiej jako ucieczkę od problemów. Później umrze kolejny artysta i wszystko się powtórzy, a treść kawałków się nie zmieni.

W swojej twórczości świadomie unikam depresyjnych tematów, bo przypadki takie, jak chociażby ten odpisany w Zeusowym "ODP2" sprawiają, że nie chcę brać odpowiedzialności za myśli, które przez przypadek mógłbym włożyć komuś do głowy. Życie nie jest tak kolorowe jak na "Z tym będzie ci jeszcze łatwiej", ale wcale nie musi być tak wredne i beznadziejne, jak wielu próbuje Wam wmówić. Odezwanie się do psychologa lub psychiatry nie jest żadną ujmą i w wielu przypadkach, w tak #!$%@? czasach w jakich żyjemy, jest wręcz NIEZBĘDNE, bo edukacja psychologiczna wciąż jest na miernym poziomie i wielu nie poradzi sobie bez profesjonalnej pomocy. Branie jakichkolwiek lekarstw bez wcześniejszej profesjonalnej konsultacji i opieki jest nieodpowiedzialne i powinno być tępione, nie wpychane młodym i niedoświadczonym ludziom jako metoda na ucieczkę od rzeczywistości.

Poproście o pomoc, kiedy jej potrzebujecie i zwracajcie uwagę na to, czy ktoś z Waszego otoczenia przypadkiem nie prosi o nią przez swoje zachowanie, bo często nie ma odwagi lub siły, by poprosić o nią wprost. Świat stoi otworem, jest mnóstwo rzeczy, które mogą dać Wam szczęście, nawet jeśli teraz tego nie widzicie. Powodzenia! :)"

W punkt.

#rap #macmiller