Aktywne Wpisy
Krolowa_Nauk +347
Masakra, staram się śledzić wszystkie wpisy odnośnie obecnej sytuacji powodziowej, ale przekopywanie się przez te durne heheszki to jakiś koszmar. Co drugi wpis to jakieś szurstwo albo nabijanie się z tragedii "bo mnie to nie dotyczy i nie mój problem". Ludzie potopili swoje i tak już niewielkie zasoby empatii czy o co chodzi? Przykre bardzo...
Wszystkim, których dotknęła ta tragedia bardzo współczuję i mam nadzieję, że jak najszybciej uda się opanować sytuację
Wszystkim, których dotknęła ta tragedia bardzo współczuję i mam nadzieję, że jak najszybciej uda się opanować sytuację
lakukaracza_ +83
#powodz Serce pęka
Wielu palaczy tradycyjnych papierosów martwi się tym, że zgodnie z obiegową opinią, rzucenie palenia sprawi, iż zaczną tyć. Nie jest to niestety bezzasadne gdyż jak mówią badania, wraz ze spadkiem spożycia tradycyjnych wyrobów tytoniowych w krajach zachodnich, wzrosły wskaźniki otyłości, a co za tym idzie, wskaźniki problemów zdrowotnych związanych z otyłością. Osoby zrywające z nałogiem przybierają na wadze średnio 5,5 kg w ciągu pierwszego roku.
Przełomową ciekawostką może się okazać artykuł naukowy międzynarodowej grupy badaczy zajmujących się zdrowiem, opublikowany z końce zeszłego roku na łamach " Nicotine & Tobacco Research" , sugerujący, iż Vaping może być dla palaczy sposobem na uniknięcie tego problemu. Autorzy publikacji wyjaśniają, że nikotyna zapobiega przybieraniu na wadze poprzez hamowanie apetytu, a także poprzez zwiększenie tempa metabolizmu organizmu. Idąc dalej, naukowcy twierdzą, że terapie zastępcze oparte na substytutach typu plastry, czy gumy do żucia nie działają tak dobrze jak produkty EIN.
Linda Bauld (zastępca dyrektora brytyjskiego Centrum Badań nad Tytoniem i Alkoholem) w wywiadzie dla The Guardian, stwierdza, że w przypadku korzystania z EIN, uzależnieni mogąc sami zmieniać stężenie nikotyny, redukują jej ilość aż do zera, w sposób znacznie skuteczniejszy niż za pomocą substytutów farmaceutycznych. Zdaje się to być znacznie korzystniejszym dla utrzymania masy ciała na odpowiednim poziomie. Autorka stwierdza również, że różnorodność smaków e-liquidów może powodować, że działają one jak substytut słodyczy, deserów i innych przekąsek powodujących przyrost masy ciała, a korzystanie z EIN sprawia, że rzadziej sięgamy po zwykłe słodycze i w efekcie nie tyjemy.
I znowu okazuje się e-p-------y nie są tak straszne, jak niektórzy próbują nam wmówić, a wręcz przeciwnie, są coraz lepiej zbadaną i coraz bezpieczniejszą alternatywą dla tradycyjnego palenia lub walki z nałogiem tytoniowym.
Dajcie znać w komentarzach, czy zgadzacie się z powyższymi tezami.
Komentarz usunięty przez autora