Wpis z mikrobloga

Mirasy, jest jakieś wrocławskie must have jeśli chodzi o jedzenie ? Ewentualnie gdzie warto zjeść na starym mieście. Tylko żeby nie zrujnowało studenckiej kieszeni, tak do 5 dych na osobę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wroclaw
  • 32
  • Odpowiedz
@DeoLawson: Pasibus - wrocławski burger, zaczynali od foodtrucka, doszli do kilku knajp w najbardziej obleganych miejscach we Wrocławiu (i pojawili się w Warszawie chyba). IMHO bardzo dobre burgery.
  • Odpowiedz
@DeoLawson: jeśli chcesz odwiedzić kultowe wrocławskie miejsca z jedzeniem na studencką kieszeń to polecam:
Bar wegetariański Vega w Rynku - pierwszy w Polsce wegetariański bar, nawet mięsożercom się tam podoba
Bar mleczny Miś - sycący obiad do 10zł
Setka na Kazimierza Wielkiego - wszystko świeże i bardzo dobre, plus można wypić drinka/piwo. Polecam żeberka i bułkę z szarpańcem
Pizza w Piecu na Szewskiej - włoska pizza na cienkim, dobre makarony
  • Odpowiedz
@budus2: ja zawsze w Seafood Bar zamawiam krewetki w tempurze i są zajebiste, raz się trafiło że tempura nie była do końca tak chrupiąca jak powinna być a poza tym spoko. Obsługa mogłaby być bardziej uprzejma, parę razy jak byłem w porze lunchu to panie sprawiały wrażenie jakby miały kij w dupie ale generalnie miejsce warte odwiedzenia
  • Odpowiedz