Wpis z mikrobloga

Nie ma szans, aby dzisiaj był wpis, więc jedynie co mogę wam napisać, to to, że warto obejrzeć trylogię "Władcy pierścienia"...
No dobra, tak bardziej poważnie to chodzi mi o "The Expendables".

Mam do was pytanie, czy jesteście w stanie przeżyć kiepskie efekty komputerowe, drętwe (męskie) dialogi oraz akcję, która jest przewidywalna oraz momentami chaotyczna?

Jeśli na każde pytanie odpowiedzieliście twierdząco, to jest to trylogia dla was, a resztę zapraszam na "Shot Caller", który jest dla całej rodziny - o ile przeżyją krew i brutalny świat bohatera.

Wracając do męskiego kina, to tak naprawdę nie ma co mówić na jego temat, ponieważ tę rozpierduchę trzeba samemu zobaczyć, a potem się zakochać, bo każdy szanujący się fan kina akcji z lat 80 będzie płakał ze szczęścia.

Testosteron wylewa się z ekranu, akcja goni akcję, a dialogi gonią prostackie żarty oraz podstarzałych aktorów, którzy blado wyglądają przy Stathamie

Pozdrawia #filmowyjanusz

#filmnawieczor #ogladajzwykopem #film
hacerking - Nie ma szans, aby dzisiaj był wpis, więc jedynie co mogę wam napisać, to ...

źródło: comment_n9isnNUo9BQV3z2Bh2W79gakONyzOU3g.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz