Wpis z mikrobloga

Dobra waluta, to stabilna waluta. Wtedy można za nią kupować i sprzedawać, zatem ma rację bytu. Zatem najgorsze dla waluty są ostre wahania.

I tu moje pytanie. Jeśli inwestujecie w krypto-projekt, wręcz wierzycie w niego, to czemu chcecie, by poszła "tu de mun"?

Przecież taki wyskok rozwala stabilność waluty i spowoduje jej ostry krach, zwłaszcza, gdy po pompie nastąpi ostry spadek. Przecież z perspektywy waluty to nie ma w ogóle sensu. Oczywiście pomijam kwestię chęci zarobku. Ale wy nie chcecie zarabiać, tylko inwestujecie w projekt, który ma się rozrosnąć, stworzyć stabilny system i dopiero wtedy powinno się z niego czerpać zyski. A nie z pompowania waluty. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#kryptowaluty
  • 34
@simperium: dokładnie jak napisał kolega wyżej. Tu chodzi o zyski, a niektórzy dorabiają do tego ideologię. 99% coinów nie ma żadnego zastosowania o ile w ogóle działa, masa coinów która służy dokładnie do tego samego itp itd. Z tych wszystkich coinów za parę lat zostanie 5-6 projektów które znajdą masową adopcje. Poza tym aby coś było stabilne to musi być ukończone :) a nie znam chyba żadnej kryptowaluty której development został
@devones: @cypherpunkbtc: @pkub: dzięki za informacje :). Właśnie tak przeglądam sobie od pewnego czasu różnego rodzaju waluty i faktycznie, prawie wszystkie oferują dokładnie to samo.

Znalazłem za to jedną, która stawia na sprzedaż produktów artystycznych poprzez platformę opartą o sieć p2p i blockchain.

I w sumie to chyba jeden z niewielu projektów, który robiony jest z głową i chyba jako jedyny postanowił walczyć niestabilnością waluty. Walkę postanowili oprzeć na
@simperium: chłopie właśnie w takie gówno się nie inwestuje nawet pół centa. Po co taka aplikacja jak mogą to sprzedawać za pomocą BTC. Zobacz na projekt VIBE oni sprzedawali koncerty w 3d i muzyke (czy coś tam), zobacz na GAME... To jest kopia tych wynalazków. Żaden coin przeznaczony do sprzedaży jednej rzeczy nie przezyje. Do tego zobacz jaka to jest nisza. Ile osób zainteresowanych jakimiś artystycznymi rzeczami zna się na crypto
@pkub: nie inwestuję w to żadnych pieniędzy. Raczej patrzę na przestrzeń w której będzie można sprzedawać swoje produkty, jak zdjęcia, grafiki, audio, video. Z tego co widzę, to na razie w projekt zaangażowało się parę artystów i firm związanych ze zdjęciami stockowymi. Reszta pewnie, albo czeka na rozwój platformy, albo nie wie o istnieniu takiej przestrzeni.

Co do samej platformy, to rzeczywiście póki co działa topornie. Aczkolwiek projekt działa, wprowadzane są
Z dapps na które wydano setki miliony dolarów czasami korzysta mniej osób niż odwiedza mojego prywatnego bloga ( ͡ ͜ʖ ͡)


@devones: i to jest tragedia, najśmiesznejsze jest że nawet jakby dapp chciał dzialać to koszt jego działania byłby tak duży że to sensu by nie było aby był to DAPP a nie program na centralnym VPS gdzieś w serwerowni.Ludzie mysla że mozna trzymać nieskończoną ilość
Znalazłem za to jedną, która stawia na sprzedaż produktów artystycznych poprzez platformę opartą o sieć p2p i blockchain.


@simperium: ( ͡° ͜ʖ ͡°) no jakby teraz aukcji dla bogatych dziadków z milionami USD nie bylo, juz Buffet instaluje wallet
@simperium: Dokładnie. Jesteśmy chciwi i chcemy się nachapać i to w każdej kryptowalucie tak jest. Wszyscy liczą na mega spadki by się odkupić a potem żeby poszło na "moon" by sprzedać. Nikt poważny kto siedzi w krypto nie wierzy, że to bedzie służyło do płatności a jeśli tak mówi to ściemnia. Kryptowaluty będą taką walutą internetu, cyfrowe złoto ale nie środek płatności. Nazewnictwo jest słabe.
no jakby teraz aukcji dla bogatych dziadków z milionami USD nie bylo

@WeselnyGiermek00: to raczej ma być skierowane od artystów dla artystów. Generalnie platforma działa od paru miesięcy, ale działa trochę topornie. Ponoć w planach jest możliwość przeglądania zawartości przez zwykłe WWW. Ale ile w tym będzie p2p i blockchaina? I czy blockchain w ogóle jest potrzebny do takiej platformy?

Nikt poważny kto siedzi w krypto nie wierzy, że to bedzie
@simperium: Sama idea jest super ale nie zastąpi to walut tradycyjnych. Kryptowalut nie da się kontrolować więc rządy i wpływowi ludzie tego świata nigdy nie pozwolą by to się przyjeło (obym się mylił) Większość osób w to wchodzi nie dlatego, że idea jest słuszna (bo jest) tylko dlatego że słyszeli że się na tym zarabia. Niektórzy zyskują a niektórzy tracą. Rynek jest nieuregulowany więc można sie oszukać jak ktoś obieca kokosy
Kryptowalut nie da się kontrolować

@Emperor616: niby da się kontrolować, trzeba mieć tylko większość monet i jednocześnie kontrolować rynek wytwarzania kolejnych. Trochę gorzej jest z ICO ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Aczkolwiek pewnie proza życia pokaże, że rynek się zacznie krystalizować, dużo krypto zacznie umierać i zostaną te z największym kapitałem i supportem. Może wtedy zacznie budować się wokół nich sensowny rynek usług.

Na naszych oczach dzieje się
@simperium kiedy ludzie inwestują warsztat samochodowy, nie koniecznie mają na myśli powodzenie przemysłu samochodowego, jeśli w Tesla, głównie chcą żeby akcję rosły, co również jest dobre dla firmy. Bitcoin dzisiaj jest kilkaset może kilka tysięcy razy za mały żeby spełniał swój cel, więc tothemoon jest dobre. Zawsze wcześnie inwestorzy chcą zarobić miliony, jednocześnie kibicując projektowi, co w tym złego. A na stabilnego bitcoina kapitalizacja na poziomie, 300M$ jest stanowczo za mała, przy
@Obruni: Wydaje mi się, że nie ma sensu porównywać waluty do akcji. Czemu? Ponieważ akcje zarabiają walutami: cena akcji ma się nijak do ceny usług/produktów, jakie kryją się za nimi. Czyli: choć akcje lecą 300% do góry, to ceny za usługi wciąż kosztują tyle samo dolarów. Zatem dla klientów usługi nic się nie zmienia.

Zupełnie inaczej jest w przypadku walut. Im większe wahania waluty, tym gorzej coś w niej sprzedawać. Bo
Podobnie ma prl/shl i zdycha niestety, ale to z powodu słabego marketingu i produktu do dupy. Przy okazji projektem krypto który wg mnie ma sens jest BAT. Ewentualne TUBE, no zobaczymy.