[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam już dość. Od dłuższego czasu nic nie idzie po mojej myśli. Wszyscy znajomi się oddalili, zostałem sam. Nie mam nawet z kim pogadac. W pracy weź idzie mi pod górkę. Wszystko mnie dobija. Czuję że niedługo komuś mogę zrobić krzywdę. Coraz więcej ludzi mnie denerwuje. A ja nie mam jak się bronić. Czuję że to się źle skończy.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kptant
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Zbiegokolicznosci]

@AnonimoweMirkoWyznania: stary, przyczyna -> skutek. Jakiś powód tego stanu rzeczy jest. Znajomi się oddalili, dlaczego? Odpowiedz sobie na to pytanie zupełnie szczerze chowając ego do kueszeni.

[Zbiegokolicznosci]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie może być tak że nie masz z kim pogadać.

[b.....r]

Nie może być tak że nie masz z kim pogadać.

@Zbiegokolicznosci: ocywiście że może, i oczywiście że sie zdarza. Tak działa "dorosłość", jesli nie jesteś normikiem dynamiczniakiem.

[Zbiegokolicznosci]

@benethor: no jak miałbym wrzucać to w takie ramy, to jestem. Lubie jak coś się dzieje.