Wpis z mikrobloga

O co chodzilo z jakas agencja, na ktora bluzgal? Ma to cos wspolnego ze Szkolna?


@Docent_nauk: xD
całe te dzwonił do marskowątrobiano podając się za lasy państwowe a na następny dzień Jarek nagrał materiał "#!$%@?" w którym nazywał go "agencją żubra" i innymi śmiesznymi epitetami nie mogąc sobie przypomnieć kto dzwonił.
@0710: Było tak, ale to nie ten telefon wywołał taką reakcję białostockiego wymoczka. Gwoździem do trumny był telefon w którym CT podał się za kogoś z banku w którym Meksiu ma konto, i gdzie Jareczek się wygadał że ma na koncie jakieś tam pieniądze (ponad 1000 zł).
W tym samym czasie menel wciskał wszystkim ściemę, że nie zapłaci Majorowi 600 złotych za lajta (po którym powstał pamiętny film na którym Major