Aktywne Wpisy
![Fennrir](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Fennrir_cs8JlQF7mK,q60.jpg)
Fennrir +127
Polska skończy gorzej niż zachód, ludzie nie wyciągają wniosków z ich błędów i zachwycają się murzynem robiącym kebaby, komentarze pod postem w stylu "Takich ludzi potrzebuje Polska", widać niewiele trzeba polactwu żeby przekonać ich do poparcia imigracji xD
Swoją drogą jak był kebab od Polaka to ludzie mieli bekę. Tymczasem dla takiego Nigeryjczyka to kebab jest równie odległą potrawą co dla Europejczyków (albo nawet bardziej bo gyros to też rodzaj kebaba i występuje w kuchni greckiej), ale mimo to reakcje są diametralnie inne.
I tak, wiem, "jest legalnie, pracuje, nie bierze zasiłków", ale problem w tym że w Polsce cała dyskusja o imigracji kręci się wokół argumentów "nie chcemy ludzi którzy przyjeżdżają po socjal i nielegalnych imigrantów", a to jest cholernie niska poprzeczka. Na zachodzie imigranci też LEGALNIE przyjeżdżali do pracy i początkowo jak było ich jeszcze niewielu to był spokój, a tym którzy byli przeciwni mówiono coś w stylu "to tylko paru", "przecież tylko skrajny rasista może się czepiać uczciwie pracujących ludzi". Teraz spokoju nie ma, a biali Anglicy stanowią mniejszość we własnej stolicy, a jeśli nic się nie zmieni to za 2-3 dekady będą mniejszością we własnym kraju.
Masowa imigracja ogólnie jest zjawiskiem negatywnym, ale z takich rejonów że nawet po asymilacji kulturowej ludzie nadal stanowi odrębną grupę to już w szczególności. Dawna wielokulturowa Polska miała masę napięć - zarówno w I jak i II RP były problemy z Ukraińcami, Niemcy też chcieli iść w swoją stronę, a między Polakami i Żydami również były wzajemne animozje. Ale tam przynajmniej jeszcze było pole do asymilacji kulturowej, jakby ktoś oddał małego Niemca, Ukraińca czy Żyda do polskiej rodziny to by mógł nie wiedzieć że jest adoptowany, w przypadku czarnego dziecka byłoby to oczywiste, więc nawet po asymilacji kulturowej jest wyraźny podział. Oczywiście można być colorblind i udawać że żadnego podziału nie ma, ale że kraje zachodnie też już to próbowały i efekt jest taki że tylko biali są colorblind, natomiast cała reszta ma już wyraźną preferencję wewnątrzgrupową
Swoją drogą jak był kebab od Polaka to ludzie mieli bekę. Tymczasem dla takiego Nigeryjczyka to kebab jest równie odległą potrawą co dla Europejczyków (albo nawet bardziej bo gyros to też rodzaj kebaba i występuje w kuchni greckiej), ale mimo to reakcje są diametralnie inne.
I tak, wiem, "jest legalnie, pracuje, nie bierze zasiłków", ale problem w tym że w Polsce cała dyskusja o imigracji kręci się wokół argumentów "nie chcemy ludzi którzy przyjeżdżają po socjal i nielegalnych imigrantów", a to jest cholernie niska poprzeczka. Na zachodzie imigranci też LEGALNIE przyjeżdżali do pracy i początkowo jak było ich jeszcze niewielu to był spokój, a tym którzy byli przeciwni mówiono coś w stylu "to tylko paru", "przecież tylko skrajny rasista może się czepiać uczciwie pracujących ludzi". Teraz spokoju nie ma, a biali Anglicy stanowią mniejszość we własnej stolicy, a jeśli nic się nie zmieni to za 2-3 dekady będą mniejszością we własnym kraju.
Masowa imigracja ogólnie jest zjawiskiem negatywnym, ale z takich rejonów że nawet po asymilacji kulturowej ludzie nadal stanowi odrębną grupę to już w szczególności. Dawna wielokulturowa Polska miała masę napięć - zarówno w I jak i II RP były problemy z Ukraińcami, Niemcy też chcieli iść w swoją stronę, a między Polakami i Żydami również były wzajemne animozje. Ale tam przynajmniej jeszcze było pole do asymilacji kulturowej, jakby ktoś oddał małego Niemca, Ukraińca czy Żyda do polskiej rodziny to by mógł nie wiedzieć że jest adoptowany, w przypadku czarnego dziecka byłoby to oczywiste, więc nawet po asymilacji kulturowej jest wyraźny podział. Oczywiście można być colorblind i udawać że żadnego podziału nie ma, ale że kraje zachodnie też już to próbowały i efekt jest taki że tylko biali są colorblind, natomiast cała reszta ma już wyraźną preferencję wewnątrzgrupową
![Fennrir - Polska skończy gorzej niż zachód, ludzie nie wyciągają wniosków z ich błędó...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/42f81d58c0c0f6f6ed4d8dee488b68cf92650034134f0dffcf4af471bfef4298,w150.jpg)
źródło: kebab
Pobierz![Mega_Smieszek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/3f9b587a2673756e6d2488a1c26ea248f7b4bbb4529533f06ffaeac6783173c3,q60.jpg)
Mega_Smieszek +90
![Mega_Smieszek](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9edcf0e73c8bb485b67c37ce2f356cec320cb0891310df3cd962d591dc525370,w150.jpg?author=Mega_Smieszek&auth=07a1cd739db888aa3900b1992d278e8f)
źródło: temp_file2396624962155470288
Pobierz
źródło: comment_W1FKeXIdCeJwtGmgSHFo02Km5kZ0Y4p5.jpg
PobierzOd 7.4 player here, informatyka w podstawówce da Pan pograć (。◕‿‿◕。)
a na 8.6 prawdziwa Tibiulka się skończyła 'nowa' też nie jest zła ale większy sentyment został do starych itemów, starego Veno i sam fakt, że było trudniej ale teraz gry z reguły mają być prostsze i dawać większy zarobek mam
Się wlatywało, kula kula w maina, gfb w druidów i zapas run na kilka dni XD
CipSoft #!$%@?ł całą grę w momencie, kiedy #!$%@? pvp, wprowadzili te black skulle, wojny gildii, tego blessa co się nic nie traci, przesuwanie jak w trapie, wchodzenie na magic walle itp
W Tibie własnie grali ludzi głównie dla tego świetnego pvp, a nie lvlowania czy coś, ci od lvli mieli swoje non pvp i tam grali, chociaż to serwery pvp zawsze
najśmieszniejsze jest to, że mag bił głównie z miecza lub macy którą wynióśł z rooka bo run nie opłacało się używać na mniejsze potwory a druid ze swoim "ue" z trucizny to była najbardziej lamerska postać bo tylko uhy robił xD
świetne czasy
Komentarz usunięty przez autora
źródło: comment_ibQpXy9ZCvNx3ds31XW7gxuJ15FmJACW.jpg
PobierzTo było dobre. :D Były jeszcze itemy za zaufanie. ( ͡€ ͜ʖ ͡€)