Wpis z mikrobloga

@Meciek: to po serwisie od razu sie tak dzieje? musieli cos zwalic widocznie, moze styku nie ma czy cos, ciezko powiedziec w takich dronach gotowcach, lec do serwisu jak masz gwarancje
via Android
  • 1
@nalogowiec alkohol i brawura, narkotyki w sumie tez. Wlecialem wieczorem na boisko szkolne i zahaczylem o siatkę, dron upadl i ramie sie zlamalo. Nie byl wyzej niz 1.5m. Koszt naprawy 500zl bo procz ramienia trzeba bylo wymienic trzpień na ktorym obraca sie ramie.
via Android
  • 0
@paki92 gosc twierdzi ze nie jego wina, ze u niego wszystko dzialalo. Niestety dogadalem sie ze ja zaplace za czesci (okolo 250zl) a on zrobi reszte. Mam nauczke na przyszłość zeby zbytnio nie ufac ludziom.