Wpis z mikrobloga

Mireczki, coś się właśnie #!$%@? z #blablacar.
Postanowiłem wybrać się w Polskę moim samochodem. Jako, że wraz z żoną mamy obawy przed zabieraniem rosłych i obcych nam mężczyzn, dodałem w opisie "tylko dla kobiet i par". I co? Taki opis nie przeszedł, bo wg. Pani Kasi z blablacar jest mocno NIE OK, gdyż:

używanie kryterium płci czy wieku w celu określenia osób, które mają prawo się z Tobą skontaktować jest całkowicie niedopuszczalne i sprzeczne z duchem wspólnych przejazdów

Chyba nie muszę dodawać, że blablacar samo udostępnia taką możliwość w postaci przejazdu "Tylko dla kobiet":

Dla wielu kobiet najważniejsze podczas wspólnych przejazdów jest bezpieczeństwo i chociaż BlaBlaCar to społeczność oparta na zaufaniu, może się zdarzyć, że niektóre użytkowniczki mają obawy przed wspólną podróżą z nieznajomym mężczyzną. Właśnie dlatego zespół BlaBlaCar zdecydował się na stworzenie możliwości organizowania przejazdów tylko dla kobiet, co z pewnością pozwoli członkiniom naszej społeczności poczuć się bezpieczniej i bardziej komfortowo, szczególnie podczas pierwszych doświadczeń z BlaBlaCar.

¯\_(ツ)_/¯
Innymi słowy - jak kobieta boi się podróżować z nieznajomym mężczyzną, to spoko, nie ma problemu - ma do tego prawo i serwis wychodzi z pomocną dłonią. Jak facet ma obawy, to noooo... kochany... Albo się nie boisz albo jedziesz sam.
Co myślicie? :) Źle rozumiem ich intencje czy to #dyskryminacjamezczyzn i może mała #afera?
  • 12
  • Odpowiedz
@ZajebistyDuda: jasne, że tak! Chociaż zasadzie zawężając do 'kobiet i par' wykluczyłem całe bordo ¯\_(ツ)_/¯. Co z tego, jak przy takim standardzie obsługi opis "kobiety, pary i mirasy' też by zapewne naruszył ich podwójne standardy. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Falcon: zapytałem natychmiast. Odopwiedź:

Musisz jednak przyznać, że kobiety mogą czuć się bardziej komfortowo kiedy dzielą swój samochód z innymi kobietami. Dlatego nie interweniujemy w przypadkach takiego wyboru.


Taka rozmowa... ( )
  • Odpowiedz