Wpis z mikrobloga

@leedss: st.pol. kob → chlew (jedna z możliwości; obrządzanie świń należało do obowiązków kobiecych) lub st.pol. koba → kobyła, albo jeszcze inne. Dziwna końcówka „-ieta” zgadza się z końcówkami ówczesnych (XVI w.) imion „Bieta”, „Elżbieta”, „Greta”, „Markieta”. Słowo „kobieta” weszło w użycie dopiero w XIX wieku, wypierając określenie „niewiasta”. Wcześniej było mianem obelżywym, uwłaczającym; w okresie między 1550–1700 obecnym prawie wyłącznie w tzw. literaturze sowizdrzalskiej, fraszkach( ͡° ͜ʖ ͡