Wpis z mikrobloga

@kociuba to co najczęściej robię, nie wiem na ile jest authentic :)) ale w twoim smaku. wolowina zamrozna totalnie, wyciągam ja i kroje ostrym nożem na mm paski, dosłownie skrawki. wrzucam je na rozgrzanego Woka gdzie już wyprazylem trochę z olejem sezamowym I słonecznikowym cienko pokrojone imbiru, czosnku i cebuli szalotki w piórka. ostro grzeje do skarmelizowania i zalewamy to wszystko pół kubka mieszanki czosnek, imbir skrojone w kosteczke i rozgnieciony, szczypiorek,