Aktywne Wpisy
miku555 +116
Pralko-suszarka +30
I kolejny przykład na to że klątwa istnieje (ง'̀-'́)ง
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Ustawiłem się dwa dni temu na dzisiaj z cichodajka 9/10. Była legitna po sprawdzeniu i miała nawet kartotekę na garsonierze. 800zl za spotkanie. I co? PISZĘ MI TERAZ ŻE JEJ NIE MA (-‸ლ) hajs przygotowany, samochód zatankowany i #!$%@?, po raz kolejny klątwa mnie dyma, przecież mnie #!$%@? zaraz z tym wszystkim.
Do pierwszej nie szło
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. Kiedy najlepiej je kupować?
2. Może być tak, że wykładowcy polecą jakąś konkretną książkę z listy i to właśnie ją trzeba mieć?
3. A może poczekać na innych i zorganizować składkę, żeby taniej wyszło, i dzięki temu mieć więcej książek/materiału?
4. Istnieją różne wydania. Zainwestować w nowe czy używane książki? Są znaczne różnice w treści między nimi?
Komentarz usunięty przez autora
Są biblioteki. Aczkolwiek jeśli jest to jakiś wiodacy przedmiot na twoich studiach to warto mieć swój egzemplarz.
Wiadomo, że ze jak wsadza zapychacz typu turystyka na jeden semestr to nikt się takim przedmiotem nie przejmuje.
1. nigdy
2. polecają, zwykle mówią, które są bardziej istotne od innych
3. patrz 1.
4. wykładowcy powinni odpowiedzieć
(Chociaż może jakieś specyficzne, trudne studia? Na informatyce, jak do tej pory (3 lata), tylko na wypożyczanych jadę i daje rade)
Szukaj wersji pdf na necie i drukuj to co jest ci potrzebne lub zeskanuj od kogoś kto już ma. Ja osobiście korzystałem z dwóch książek a reszta to skany
@Satesu: zerknęłam na spis przedmiotów, przedstawiono tam kilka propozycji. Kurczę, nie miałam pojęcia, że samo wypożyczenie załatwi sprawę - zaczynam od października, pierwszy rok. Nikogo wcześniej nie pytałam.