Wpis z mikrobloga

Ostatnio z żoną oglądaliśmy film Siedem (1995), a potem w TV leciała Twierdza (1996). Udało nam się odkryć pewną ciekawostkę. Jedna scena w obu tych filmach była nagrywana w tym samym miejscu. W Siedem jest to scena w biurze (ok. 31 minuta filmu), a w Twierdzy jest to scena w zapyziałej łazience (ok. 57 minuta filmu). Filmy te miały premierę rok po roku, a więc zwiększa to prawdopodobieństwo, że wykorzystali to samo miejsce. Dodatkowo oba te filmy kręcili w Los Angeles, czyli pewnie jakaś wspólna scenografia Hollywood.
Załączam kadry z obu tych filmów.
Zauważcie szczególnie te same okna po lewej stronie. Dodatkowo po prawej stronie jest widoczna szklana ścianka. W Siedem jest bardzo dobrze widoczna w kadrze, a w Twierdzy odbija się ona w lustrze.

#ciekawostki #filmy #kino
qbranchmaster1 - Ostatnio z żoną oglądaliśmy film Siedem (1995), a potem w TV leciała...

źródło: comment_VkoHdsFUeCRyPBt5gKJZexLeKPyGSVaU.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
Jak bylem w Universal Studios w LA na wycieczce to pokazywali fajna scenerie gdzie wywolywana jest sztuczna powodz. Pokazali fragment filmu z tego miejsa. Niedawno widzialem jakis teledysk baardzo stary w ktorym tez byla scena nagrywana tam. W ogole jest am zbudowana wioska jak z dzikiego zachodu gdzie nagrano mase filmow lekko zmieniajac scenerie. Albo sztuczne osiedle gdzie ulica ma zalrety na kazdym koncu zeby dawala wrazenie nieskonczonosci. Tam tez nagrano fest
  • Odpowiedz
@qbranchmaster1:
Wbrew pozorom to częste. Sztandarowy przykład: makieta "nowojorskiej ulicy" z Warner Studios, która grała w tylu serialach i filmach, że zliczyć nie sposób - na czele z "Friends". Jak to jest, że dajemy się oszukać? Bardzo prosto: zmienia się detale: klamki, drzewka, szyldy, znaki drogowe. Przy okazji polecam planującym odwiedzić LA: https://www.wbstudiotour.com/studio-tour
  • Odpowiedz