Wpis z mikrobloga

@redheart:

Byłem na Łazienkowskiej przyjęty, jakbym grał w Legii. Nigdy nie zapomnę, jak cała Żyleta zaczęła skakać, klaskać i skandować „Carlitos! Carlitos!” gdy wychodziłem na rozgrzewkę.
  • Odpowiedz