Wpis z mikrobloga

Idziesz do sklepu po kanapkę, boś się na Panią Bułkę z rana nie załapał. Szeroki wybór gotowych kanapek i ślinka cieknie. Widzisz jedną taką z której nieśmiało wystaje jajko i już masz o nią prosić ale na etykietce napisane "wegetariańska". Wszystkie inne opisane "ser + szynka", "ser", "kebab". Ale kurła nie, kanapka z jajkiem jest wegetariańska a kanapka z serem już nie. Jeb*ć wege! Jeb*ć gówniane opisy produktów. #gownowpis
  • 2
@unicornbby: chyba Ty nie odróżniasz. Kanapka z jajkiem i kanapka z serem są wegetariańskie. Chodzi o nazywanie kanapek bezmięsnych jako że jedna jest wege (zamiast nazwać ją z jajkiem) a druga to już z serem. Gdzie masz odniesienie do tych zjebów wegan?