Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Heheszki. Pare lat temu olała mnie laska z którą się spotykałem, było fajnie.Kochałem ją. Pierwszy raz i długo jeszcze do zadnej tego czegos nie poczuje. Trochę z mojej winy tak a nie inaczej się to potoczyło, bo byłem trochę #przegryw ale głównie dlatego ze była głupia. Wiecie, łobuz kocha najbardziej, musi być dobrze zbudowany, wysoki i te inne #!$%@? o których sie mówi. Do takiego tez poszła. Chodzil na siłownie, był wysoki, przystojny. Jej ideał. Bolała mnie ta sytuacja ale wziąłem się za siebie. To mnie zmotywowało. Po kilku latach mam zajebistą pracę jak na wiek i polskie standardy. Dobry samochód za kilkadziesiąt tysięcy na który dzięki dobrej pracy zarobiłem w 2 lata, sam, odkładając. Siłownia, co raz lepsza sylwetka. Znajomi którzy dawno mnie nie widzieli propsują jak się zmieniłem. Poznałem mnóstwo zajebistych dziewczyn, a za niedługo planuję wakacje na jakiś Seszelach. Najlepsze jest to, ze on zrobił jej bachora, ich związek juz nie jest tak zajebisty jak na początku, kłócą się, on ją zdradza, ma w dupie dziecko, zaniedbał się, nie ma pracy, a ona dobija się do mnie widząc co osiągnąłem. A ja mam to w dupie. NIESAMOWITE uczucie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
no super ogarnąłes sie, szczere brawa, tylko dwie rzeczy mnie zastanawiają

trochę z mojej winy tak a nie inaczej się to potoczyło

bo byłem trochę #przegryw ale głównie dlatego ze była głupia


to wreszcie twoja wina czy jej? dlaczego cieszy cię, że tej lasce nie wyszło? co miales wtedy do zaoferowania poza dobrym słowem? nikt rozsądny nie chciałby wiązać się z przegrywem. mocno emocjonalnie piszesz a niby "masz to w
  • Odpowiedz