Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłam z chłopakiem na naleśnikach. Jako że tydzień temu zabrał mnie na burgerki i płacił, to w tym tygodniu ja postanowiłam się zrekompensować. Umówiliśmy się, że w takim razie przy kolejnej okazji on płaci za obiad (zwykle kwota na rachunku oscyluje w okolicy 50 zł), no a przy kolejnejkolejnej znowu ja. Dobrze to robimy?
#zwiazki
  • 17
  • Odpowiedz
@flejuszek: Czekam na komentarze redpilli twierdzących, że to niemożliwe bo każda loszka tylko wymaga. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Tommo22: Chętnie bym coś zrobiła, ale nie mamy możliwości spotkać się u siebie. Jesteśmy z poza Warszawy i spotykamy się "w połowie drogi". ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@pizza-eco zamiast chłopakami zaprosić do siebie i coś dobrego ugutować, poczęstować winem i zaprosić do łóżka to żywycie się w knajpach.
  • Odpowiedz
@Tommo22: Jeny, ale masz niepoukładane w głowie. Nie mam zamiaru Ci się tłumaczyć z swojego życia, ale w każdej kwestii się mylisz. Spotykamy się często, ale ja pracuję w sieciówce a on jest na stażu w korpo. Sprawia to pewne trudności, no ale Ty już wszystko wiesz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz