Aktywne Wpisy
posuck +238
Jak ja nie lubię kawiarni, gdzie zwracają się do mnie per "ty". Wchodzę, mówię na starcie "dzień dobry" do osoby za lady, a ona do mnie "cześć, co dla Ciebie?".
Staram się kontynuować rozmowę w bardziej poważnym tonie, "poproszę o americano z mlekiem", lecz w odpowiedzi słyszę "chcesz z mlekiem roślinnym?".
Nosz kur xD Nie jesteśmy znajomymi, nie znam cię, przestań się do mnie tak odzywać jakbyśmy byli ziomeczkami xD
Może zachowuję
Staram się kontynuować rozmowę w bardziej poważnym tonie, "poproszę o americano z mlekiem", lecz w odpowiedzi słyszę "chcesz z mlekiem roślinnym?".
Nosz kur xD Nie jesteśmy znajomymi, nie znam cię, przestań się do mnie tak odzywać jakbyśmy byli ziomeczkami xD
Może zachowuję
krzyvvy_ +242
Cześć Mirki!
Nigdy nie sądziłem że będę tutaj pisać o pomoc jednak sytuacja tego wymaga i szukamy wszędzie pomocy. Wielokrotnie widziałem jakie potraficie zdziałać cuda dlatego też bardzo na was liczę. 6-miesięczna córka mojego najbliższego przyjaciela musi zmierzyć się z okrutnym przeciwnikiem – potworem, jakim jest mięsak. Niestety lekarze w Polsce nie podejmują już żadnych kroków w kierunku usunięcia/zniwelowania nowotworu. Szukamy pomocy za granicą, naszą nadzieją jest leczenie w klinice w Niemczech,
Nigdy nie sądziłem że będę tutaj pisać o pomoc jednak sytuacja tego wymaga i szukamy wszędzie pomocy. Wielokrotnie widziałem jakie potraficie zdziałać cuda dlatego też bardzo na was liczę. 6-miesięczna córka mojego najbliższego przyjaciela musi zmierzyć się z okrutnym przeciwnikiem – potworem, jakim jest mięsak. Niestety lekarze w Polsce nie podejmują już żadnych kroków w kierunku usunięcia/zniwelowania nowotworu. Szukamy pomocy za granicą, naszą nadzieją jest leczenie w klinice w Niemczech,
Aktywne Znaleziska
Cześć Mirki! Aktualnie mega boli mnie głowa,prawdooodobnie migrena. Chce wam troche powiedzieć o swoim zyciu . Mam 18 lat i brak perspektyw,pewnie nie ja jeden. Mam dziewczynę i kilku przujaciół,nie przeżyłem w życiu niczego złego. To raczej spokojne życie,nie jestem fejmem,ale jestem też przegrywem. Niby wszystko jest w porządku,ale odczuwam,że czegoś w życiu mi brakuje. Chodzę do dobrego liceum,ale mam wrażenie ,że moja matura to bedzie istna katastrofa. Nie potrafię wziąć sie do pracy. Mam wrażenie,że jestem dosyć zdolny ponieważ bez żadnego wysiłku osiągam oceny dostateczne(co w tej szkoke nie jest zlym wynikiem). Jednak cierpie na lenistwo,wiem że brzmi to płytko,ale ten problem jest istotny w moim życiu. To już nie chodzi o to że mi się nie chce czegoś zrobix ,ale ja odczuwam istny paraliż na myśl o tej czynności. Nie jestem w stanie się uczyć ,ani nawet niczego orzeczytać ,ponieważ w mojej głowie jest to bezsensowne. Ja nawet zbytnio nie chce kończyć studiów,bo mdli mnie na samą myśl o byciu typowym szarym człowiekiem podążającym według schematów. Mam bardzo głębokie ambicje ,ale każdego dnia czuje paraliż ,co uniemożliwia mi osiągniecie czegokolwiek sensownego w życiu i jego zmiane. Co robić?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Dopiero później zobaczy co to za otwór.