Wpis z mikrobloga

@DawajDawaj: Nawet jak ktoś jedzie 140 km/h i zmienia pas jak ty będziesz daleko, to jak ty jedziesz 255 to mogą źle ocenić jak daleko jesteś. Tobie się wydaje, że oni jadą wolno, jednak oni jadą przepisowo.

Co z tego, że twoje auto jest bezpieczne, skoro jak kogoś uderzysz przy tej prędkości to ludzie w drugim samochodzie mogą zginąć?

Jak jesteś takim zajebistym kierowcą to śmigaj na Nurbururing i machnij
  • Odpowiedz
@TwojStaryToKorniszon w ryj to trzeba walic te zawalidrogi co zajezdzaja droge. na ekspresowce/autostradzie porzadnym autem mozna bezpiecznie cisnac 260+ jesli tylko masz podstawowa zdolnosc przewidywania co moze sie stac na drodze i wiesz kiedy zwolnic do tych standardowych 150-180 czyli predkosci z jaka jezdzi kazdy normalny czlowiek po takich trasach.

@Xtreme2007 moze rower albo jakies stare bmw zmiecie podmuch czy kamyczek, nawet zwykla skoda nowszej generacji nie poczuje takich #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Nolej: o co Ci chodzi? Prosta, kilkupasmowa droga przez kilka kilometrów to niech jedzie nawet i 300. A wy patrzcie lusterka co chwilę a nie tylko przy wyprzedzaniu to zobaczycie go już z daleka
  • Odpowiedz