Wpis z mikrobloga

@nama: no o mnie za mnie trzeba być strasznie niestabilnym reagując w taki sposób na zwykły wpis, ale wiem, że nie brakuje ludzi, w których wzrasta agresja tylko za to, że ktoś może mieć nieco inny światopogląd.
Jakkolwiek dziwne by to nie było.
Ot, kolejny smutny człowiek wykryty ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@matra: na wykopie stężenie takich jest spore, nawet jak napisałam że odstawiłam soki i colę na rzecz wody i coli zero to się znalazł jeden co mi zacząć cisnąc że jestem leniwa i gdybym ruszyła dupą to bym nie musiała soczków odstawiać kek XD serio, tu czasem wychodzi z ludzi niezły gnój. Ciekawi mnie czy przychodzi do nich za jakiś czas refleksja typu "kurde, przesadziłem" albo "kurde, na co się tak
  • Odpowiedz
@nama: ja myślę, że poza internetem to by Ci tego w życiu nie powiedział, tak w twarz ( ͡° ʖ̯ ͡°). Aczkolwiek również jestem ciekaw tej autorefleksji frustratów :)
  • Odpowiedz
co mi zacząć cisnąc


@nama: #!$%@?ąc od tego, że podejście, które dalej opisałaś jest kretyńskie (o ruszeniu dupy, żeby pić soczki), popatrz ile agresji czasem wylewa się pod wpisami na temat niejedzenia mięsa czy glutenu. Tacy ludzie słyszą 'wegetarianizm' albo 'bezglutenowe' i żyłka im pęka, świat się wali, system wysiada z przesilenia, wszystko buzuje aż wybucha i powstaje jakiś wysryw w stylu hurrrr jem mjensozglutenem ty wegeświrze pewnie lubisz w odbyt
  • Odpowiedz
@matra: bo tutaj wystarczy pogilgać w odpowiednim miejscu (siedzę tu ponad 8 lat i doskonale znam te miejsca ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i nerwusy z wieczną biegunką się wysypią jak grzyby po deszczu.
  • Odpowiedz