Wpis z mikrobloga

@capslocq: bardziej obawialbym sie baterii, plus byly pewnie aktywowane na ekspozycje, a Apple liczy rok gwarancji od momentu aktywacji telefonu. Poza tym i tak faktura vat marza wiec problem z gwarancja masz murowany, masz co prawda 2 letnia rekojmie, ale tylko u sprzedawcy, a ten nie wiadomo kiedy zamknie interes.
  • Odpowiedz
@capslocq: nie brałabym powystawowego ( ͡° ʖ̯ ͡°) sama jak kupowałam swojego iphone chciałam najpierw obejrzeć jak wyglada itd, poszłam do salonu i w ogóle na mnie zadnego pozytywnego wrażenia nie zrobił. Taki wydotykany, pomazany... niby mikroryski itd ale to bardzo wpływa na telefon. Do tego pamiętaj ze ten telefon całymi dniami leżał na wystawie i się „ świecił” no i był pod prądem ( ͡
  • Odpowiedz
@capslocq: no niby tak ale to i tak... nie od razu wszystko wychodzi. Może mu się coś stać po jakimś czasie a apple daje tylko gwarancje na 12 miesięcy od aktywacji a nie wiadomo ile ten tel już leżał
  • Odpowiedz
@capslocq: Kupiłem 7plus, jakoś za 2,2k - naprawde przyszedł w stanie idalnym bez żadnych rys, bateria w teście wyszła jak nowa. Jedynie ładowarka jebła po 1msc, ale to żaden problem - na kolejny dzień roboczy dosłali mi nową.
Telefon oryginalny, nie jest to żaden składak.
Oczywiście dalej z niego korzystam - i polecam :), koleżanka taki sam model kupiła w x-kom za 3200(tylko czerwony), róznicy żadej nie ma, poza kolorem
  • Odpowiedz