Wpis z mikrobloga

to jest jakiś mit że robotnicy walczyli o "wolną polskę', jakby żyło im się dobrze, system byłby w miarę wydolny to palcem by nikt nie kiwnął. może część intelektualistów miała taki cel jako nr 1, ale już widzę jak robotnika do strajku nie popycha to że ciężko się żyje tylko to że chciałby pobiedować w wolnym kraju