Wpis z mikrobloga

@Sijabka Mamusia po usłyszeniu, że nie kończę studiów, które mi pieczołowicie wybrała kazała mi zabrać rzeczy i #!$%@?ć xD

Aktualnie nawet dziadków ani kumpli nie ma w mieście rodzinnym i tak trochę nie bardzo wiem co robić xD Za niecały miesiąc miałem wyjechać do Niemiec by zarobić na korki i początek nowych studiów. I nie bardzo wiem co zrobić z rzeczami przez pół miesiąca .( ͡° ʖ̯ ͡°)
@GajuPrzegryw A na zajęcia dojeżdżałeś czy mieszkałeś w akademiku/mieszkaniu? Poza tym przecież nie musisz mieszkać w mieście rodzinnym, tylko w jakimś większym(np tam gdzie studiowałeś) gdzie jest większa szansa na znalezienie dorywczej pracy na miesiąc i mieszkania, gdzie dużo studentów podnajmuje komuś innemu pokoje na okres wakacji.

Powodzenia Mirku, możesz wołać jak się sytuacja rozwija (ʘʘ)
@Sijabka studiowałem na PW w Warszawie. Mieszkałem w akademiku PW. W sumie dostałem pokój na rok 2018/19. Ale jeśli we wrześniu utracę status studenta to nie wiem czy nie zabiorą mi tego pokoju. Bo mam dwa egzaminy do poprawy które specjalnie #!$%@?łem by się już z tymi gówno studiami nie męczyć xD To nie tak zły pomysł by #!$%@?ć do Wawy uczyć się i wrócić w maju i zdać maturę i pójść
@Mirkoszczur Wiesz człowiek zawsze goniony do nauki bo jak nie to, albo tamto.

Dostał się do liceum zdał liceum. Chciałem zostać by sobie w głowie poukładać co chcę robić, poprawić maturę. To nie, #!$%@? na te gówno studia na które się dostałeś w Wawie, jak nie to won do pracy tydzień masz na wyprowadzenie się X #!$%@? D.

A później argument matki "sam sobie studia wybierałeś my ci się nie wtrącaliśmy". XD