Wpis z mikrobloga

#prawo #ubezpeczenia #pytaniedoeksperta

Mam ubezpieczenie w firmie X. Parę tyg temu dostałem list, zacząłem czytać, ale gdy tylko zauważyłem, że chodzi o indeksację ubezpieczenia i podwyższenie sumy ubezpieczenia, i oczywiście składki comiesięcznej, stwierdziłem, że nie jestem zainteresowany i nawet nie skończyłem czytać.
Ku mojemu zdziwieniu dostałem sms w zeszłym tyg, że wpłata za ubezpieczenie jaką uiściłem jest niepełna i zalegam N złotych.
Odnalazłem ten list i doczytałem tam, że oni dokonali już tej indeksacji "ku mojej wygodzie", ale jeśli tego nie chcę to MUSZĘ powiadomić ich o tym przez infolinię lub odsyłając jakiś formularz.
Zadzwoniłem na infolinię i bez problemu odwołałem tą indeksację. Wyzerowali również saldo.

I tu moje pytanie: czy oni mają prawo zakładać, że ja się zgodzę na zmianę warunków? Dlaczego to ja mam wykonywać jakąś akcję, marnować czas, pieniądze na kontakt, jeśli nie jestem zainteresowany produktem w ogóle?
  • 1