Wpis z mikrobloga

@QuintoJP: a potem zrobił 2/3 ludzkiej stonogi (bądź 2/100 w skali Fól Sikłęs) i wysrał się do jej przyczepionych do jego odbytu, przessanych warg. I tak, ona, nie mając innego wyboru, przyjęla ten doceniony gwiazdką Shitelena posiłek, o 40% zawartości alkoholu. Doszło jeszcze troche wyśmienitej, zapewne przeterminowanej spermy sponsora z poprzedniego wieczoru od panny Ssaczki i posiłek dla Szejka gotowy ()