[Piezoreki]

Jak sprawić, żeby rzeczy, które sprawiały mi jakąś radość i satysfakcję znowu to robiły. Bo od jakiegoś roku czuję, że to wszystko nie ma najmniejszego sensu, tracę czas i pieniądze, a mógłbym po prostu gnić przed telewizorem z Harnasiem w łapie i tak do usranej śmierci, czego nie chcę jednak robić.

[MCLemur]

@Piezoreki: a jakie to były rzeczy?

[Piezoreki]

@MCLemur: Fotografowanie chociażby, kiedyś jak nie miałem aparatu chociaż jeden dzień w łapach to byłem chory, teraz mi to wszystko jedno. Rower, rok temu robiłem po 100-115 km dziennie, podbijałem poprzeczkę, wykręcałem coraz lepszy czas, teraz to trochę jak nałóg, jak jeżdżę to czuję się normalnie (powiedzmy), jak nie to jak gówno, mimo że mięśnie #!$%@?ą i jestem wykończony fizycznie czasami to muszę wsiąść na rower i jest jeszcze gorzej wtedy.

[MCLemur]

@Piezoreki: może się troche wypaliłeś, bo robiłeś te rzeczy samemu i nikt Cie nie napedzał zajawką. Bo to w #!$%@? daje kopa kiedy obracasz się w gronie osób ktore jaraja sie tym samym co ty.

[Piezoreki]

@MCLemur: To prawda, a mam jeszcze inne trochę niszowe zainteresowania, ale średnia wieku innych osób z tych tematów to chyba 60 lat xD Fora tematyczne w Internecie pozdychały, teraz wszystko nasrane na FB i zamiast merytorycznych dyskusji to 'starzy ludzie w Internecie' #!$%@?ą jakieś emotki i inne gównoobrazki, nie czytają ze zrozumieniem, młodych prawie nie ma wcale, wszystko zrobiło się takie miałkie.

[ArcziMiszcz]

@Piezoreki kurde ziom masz to co ja też mi strasznie brakuje for tematycznych bo FB to gówno ale co zrobisz jak nic nie zrobisz teraz nawet nie ma skąd wziąć ludzi z zajawką