Wpis z mikrobloga

@cruc: Do tego lepszy wydaje się wget. Z tego co mi się wydaje domyślnie sam wznawia. Ale można też modyfkiować liczbę ponowień --tries
@lis6502: aha bo może niezrozumiale napisałem, oczywiście -C - wznawia ale po ponowieniu polecenia a mi chodzi żeby sobie tak jakby czekał sam aż net wróci i sam zacznie pobierać