Wpis z mikrobloga

Czekajcie bo ja czegoś nie rozumiem. Byliśmy mentalnie świetnie przygotowani, fizycznie również. Celem zawsze było zwycięstwo a drużyna zawsze się wspierała i dogadywała. Czyli byliśmy na 100% przygotowani aż tu nagle wychodzimy na boisko, wszystkie piłki lufa do przodu albo Pazdan -> Krychowiak i Krzychowiak -> Szczesny. Zero jakiejkolwiek konstruktywnej akcji. Zero polotu czy chęci zwycięstwa ale byliśmy na 100% przygotowani? Ale ze co? #mecz #mundial
  • 1