Wpis z mikrobloga

Jeszcze z 1,5h i fajrant. W domu piwko bede pił, euro lager sikacz carsberg xD ale nawet dobre, do tego rzeczy z grilla, które zostały ze wczoraj no i se rybke usmaże, leszcza, już dwie doby leży w pieprzu cytrynowym. Na deserek to potem cukierki chocofini z biedry i paluszki słone. I zdejme soczewki, me oczy odetchną, pooglądam dupeczki z pod tagu zdrowa kobita, no i spać. I tak to sie powoli żyje na tej wsi, w tym kołchozie.
  • 4