Wpis z mikrobloga

@pan_kleks8: ależ doradziłeś. To nie żona to po 1. Po drugie umowę to sobie wypowiedzieli wzajemnie jak się wyprowadziła i dobrowolnie zabrała swoje rzeczy. Po 3 i ostatnie #!$%@? a nie „wypowiedzenie umowy najmu”, jak już „wypowiedzenie umowy najmu, użyczenia bądź umowy podobnego rodzaju z których ona rości sobie prawo do zamieszkiwania w danym lokalu”
Jak miał tam istnieć najem skoro ona nigdy nic nie płaciła?
No i jeszcze po
  • Odpowiedz
ale wy w pierdy wierzycie, ludzie, #!$%@?, nad takim ślusarzem wisi wizja pierdla na kolejne lata, a typ sobie od tak pisze że przychodzi i otwiera na ładne oczy, przecież to zrzutka

/thread
  • Odpowiedz
Akurat ślusarze otwierający drzwi heurystycznie na 'krzywy ryj' to wbrew pozorom nie takie rzadkie zjawisko. Zarzutka czy nie, w tę część jestem w stanie uwierzyć.
  • Odpowiedz