Wpis z mikrobloga

Kochane Mirunie, zastanawiam się czy jest możliwość połączenia laptopa i stacjonarki aby uzyskać większą moc na laptopie.
Podam przykład o co mi chodzi. Jadę sobie do klienta na spotkanie z laptopem intel i5 i prezentuję projekt. Po powrocie do biura łączę laptopa z komputerem stacjonarnym intel i7 i mam większą moc obliczeniową i więcej pamięci ale nadal używam systemu zainstalowanego na laptopie.
Da się coś takiego zrobić czy za bardzo się rozmarzyłam ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#programowanie #linux #pc
  • 18
@rozowakaczuszka: Ja korzystam z NX (NoMachine!) - laptop robi za wyświetlacz a główny komputer w domu odwala całość obliczeń etc. Ale to jest nadal wirtualny pulpit czyli potrzeba połączenia po sieci. Za to lapek z N3450 i zintegrowaną grafiką daje radę przedstawić ładne 3D albo "wykonać" dużo obliczeń bez stresu.
Ale moje zastosowanie nie jest po to, by dodać mocy a by nie tachać ważnych danych ze sobą. W razie zniknięcia
@EF500D: Nie XD tylko Mosix i wytrzeźwiej a potem pisz coś pod tymi tagami.
@rozowakaczuszka: Mosix może byc dla Ciebie rozwiązaniem pod warunkiem że potrzebujesz przyspieszyć kompilację programów. W przypadku frontendu może to być karkołomne rozwiązanie bo jest tam tylko transpilacja kodu więc node musiałby się dzielić zadaniami a do tego będzie potrzebny program do synchronizacji zadań.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rozowakaczuszka: sprecyzuj dokładnie do czego potrzebujesz.

Spotkałem się z rozwiązaniami z machine learningu, że programiści robili na laptopach, ale podczas uczenia sieci korzystali z kart graficznych na stacjonarce wystawionej po sieci. Tak samo jak można używać zwykłych serwerów, wirtualek, zdalnych pulpitów, Dockera itd.

Piszesz że do frontendu. A dokładniej? React i Angular już tyle żre zasobów? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A może folder node_modules z npm rozrósł
@mk321: Generalnie to brakuje pamięci bo w laptopie jest tylko 8GB natomiast stacjonarny ma 32GB. Obecnie to przerzucam dysk SSD z jednego do drugiego ale to takie trochę słabe rozwiązanie.

Do codziennej pracy używam VisualStudio Code w tle webpack, casper do testów i xampp. Do tego gimp i photoshop więc laptop ledwie zipie.
@rozowakaczuszka: używaj na zmianę laptopa i stacjonarki. Wszystkie projekty (nawet jakieś własne testy) trzymaj w repozytorium Gita (np. publicznie github, prywatnie Gitlab lub Bitbucket). Cały czas synchronizuj się (roboczy branch i jak odchodzisz od komputera, to rób pusha, jak przychodzisz to pulla). Dzięki temu będziesz mieć od razu kopię zapasową, historię, a i gita się nauczysz (tak normalnie się pracuje w firmach).

Jeśli chodzi o projekty w Photoshopie, to na gicie
gita się nauczysz (tak normalnie się pracuje w firmach).


@mk321: Gita używam już od dwóch lat w podstawowym zakresie, to znaczy trzymamy sobie feature branch-e i wszystko jest w bitbucket. Aby dołączyć do zespołu musiałam umieć robić rebase, cherry-pick i rozróżniać resety (hard, medium, soft). Tak to z grubsza wygląda. Obecnie nowsze projekty idą w stronę Continuous Integration i Continuous Deployment bo nasz Project Manager zakupił usługę na bitbucket i w
@rozowakaczuszka wydaje mi się że w tym sprzęcie nic lepszego od przekładania dysku nie wymyślisz. Ja mam mocną konfigurację na laptopie i stację dokującą zamiast stacjonarnego i to najlepsze rozwiązanie jakie miałem.